Były kierowca Virgin Racing został oficjalnie przedstawiony przez włoskiego producenta opon jako oficjalny kierowca testowy. Di Grassi poprowadzi bolid Toyoty przez ostatnie pięć testów Pirelli w tym roku.
Brazylijczyk już wcześniej uczestniczył w testach opon oraz brał udział w odprawach technicznych Pirelli po każdym Grand Prix w tym sezonie.„Bardzo dużą rolę w naszym rozwoju odgrywa wkład, jaki daje od siebie kierowca testowy, więc jest to bardzo ważny wybór.” – powiedział szef Pirelli – Paul Hembrey.
„Lucas zaimponował nam nie tylko swoim tempem, co jest kluczowe, jeśli chcemy odtworzyć warunki wyścigowe, również dobrze współpracuje z naszymi inżynierami. Jestem zaszczycony, że możemy go powitać w zespole.” – dodał.
Di Grassi cieszy się na współpracę i nie chce zawieść w swojej nowej roli: „Pirelli wykonało świetną robotę w naprawdę krótkim czasie, dlatego cieszę się, że będę miał okazję pomóc podczas prac nad oponą P Zero, by była jeszcze lepsza. Nie tylko dla zespołów i kierowców, ale także dla widzów.”
„To świetna okazja dla mnie, aby móc spędzić więcej czasu za kierownicą bolidu F1. Ciężko jest teraz testować w takim samochodzie, ponieważ ograniczają to przepisy w regulaminie. Chcę wykorzystać moją wiedzę, aby pomóc uczynić różnicę dla tego sportu.” – zakończył.
06.07.2011 14:44
0
a czy to prawda ze ken block ma nie testowac na razie tego bolidu bo jest za wysoki? wczoraj podawali w raporcie na tvn turbo jakos nie chce mi sie w to wierzyc przeciez są w F1 kolesie wysocy i jeżdzą przez cały sezon a on ma odbyc tylko testy
06.07.2011 15:04
0
1. fanAlonso=pziom On podobno jest wybitnie za wysoki.
06.07.2011 15:19
0
1,2 A ile ma niby wzrostu?
06.07.2011 15:21
0
On ma nogi za długie i jak wsiądzie do Toyoty to potem kierownicą nie może kręcić a di Grassi jest....w sam raz.
06.07.2011 16:57
0
Podobno - di Grassi 181 cm, Block 187 cm. Pirreli obiecało jakoś dostosować bolid Toyoty pod Kena, więc może dla sympatycznego Amerykanina jeszcze nie wszystko stracone ;-).
06.07.2011 21:53
0
Ken jest za wysoki i zbyt potężnie zbudowany jak na kierowce F1. Pirreli najpierw powinno sprawdzić, czy w ogóle mieści się w bolidzie, a dopiero potem proponować Blockowi testy ...
07.07.2011 02:10
0
Oni nawet powiedzieli,że poszukają innego bolidu dla Kena. Patrzą na Red Bulla bo zauważyli,że Webber się mieśc w kokpicie.i. Niezłe jaja. (o Renault po Robercie nie wspominali)
07.07.2011 09:30
0
7. Kazik O ile mi wiadomo to do testów nie mogą brać bolidów z zeszłego sezonu, więc mogliby wziąć co najwyżej BMW.
07.07.2011 10:24
0
8. sydemon Chyba masz rację.Generalnie to bardzo wszystkim zależy na promocji F1 w USA i dlatego tak kombinują z "długonogim" Kenem.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się